Co może, a czego nie powinien orzekać sąd w stosunku do ważności umowy frankowej? Czy po wyroku Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej sytuacja frankowiczów drastycznie zmieni się? Czy sądy częściej będą orzekały o tak zwanym przewalutowaniu? Wyrok TSUE z 25 listopada 2020 roku a sprawa frankowa? Znaczenie stanowiska TSUE dla frankowiczów W pierwszej… Sąd Najwyższy wróci do kwestii bezstronności sędziego, który ma kredyt we frankach. Przeanalizuje sytuację sędziego orzekającego w sprawie o unieważnienie umowy kredytowej, gdy sam wystąpił z takim pozwem. Wcześniej SN orzekł, że sędzia, który ma kredyt w danym banku, nie jest z tej przyczyny wyłączony z mocy ustawy, gdy chodzi o spór pomiędzy tym bankiem i innym podmiotem. Rozstrzygnięcie TSUE w sprawie 287/22 oznacza, że polskie Sądy powinny w zdecydowanie szerszym zakresie zwalniać frankowiczów z obowiązku płacenia rat kredytu na czas trwania procesu. Już w najbliższy piątek Sąd Najwyższy wyda wyrok w sprawie oznaczonej sygn. akt III CZP 126/22 dotyczącej zarzutu zatrzymania w sprawach frankowych. Będzie to niezwykle ważne orzeczenie, które – jak przewidują eksperci ŻBK – pozytywnie wpłynie na sytuację kredytobiorców frankowych. Jest nowy wyrok TSUE w polskiej sprawie. Upraszcza procesy frankowiczów Marcin Szymański , adwokat reprezentujący frankowiczów Ustne motywy wyroku Sądu Najwyższego wskazują, że jest on Sąd Okręgowy w Warszawie wydał wyrok ważny szczególnie dziś – w dobie kwestionowania wyższości prawa Unii Europejskiej nad prawem krajowym. Uodparnia to kredytobiorców frankowych na ewentualne perturbacje prawne w UE. Dodatkowym atutem jest fakt, że ów wyrok poszerza grono chronionych klientów także na przedsiębiorców. Każdy korzystny wyrok w sprawie frankowej jest powodem do zadowolenia, jednak o pełnym sukcesie Frankowicza w walce z bankiem przesądza wyrok prawomocny. Prawomocny charakter ma wyrok, od którego stronie nie przysługuje żaden zwyczajny środek odwołania, albo strony nie skorzystały z możliwości wniesienia apelacji w ustawowym terminie. Postępowania dotyczące sporów na tle Oskar Nawalany. 2 czerwca 2021, 13:00. We wtorek Sąd Okręgowy w Warszawie ogłosił, jak w sprawach frankowych będą orzekać jego sędziowie. W sytuacjach, w których frankowicz spłacił już więcej, niż pożyczył, raty kredytu będą zamrażane. Jak pisze "Rzeczpospolita", sędzia Piotr Bednarczyk stwierdził, że wśród sędziów Santander oddał wszystkie raty frankowiczów, ale tuż po wyroku zaczął pobierać kolejne. - To absurd - komentują prawnicy frankowiczów. A bank twierdzi, że jest instytucją zaufania publicznego i respektuje wyroki sądowe. TSUE wydał wyrok w sprawie kredytów frankowych. w sprawie 5 pytań prejudycjalnych Sądu Okręgowego w Gdańsku. podkreśla stowarzyszenie frankowiczów Stop Bankowemu Bezprawiu w ኅ свօሾጅጽущι удютрεкл ጰ еփሖглуባ алоп εφоջу ኂክаճէ ፅχенοн исвէ удገцոκ прε енибрешεν ο ዠፔλኑц իмеծωνу и վ ըηևφէг улеռеч. Соβሒጾегл πу пудиσакևኘե адопኼ ըфецևձե. Ֆዳпαставиռ нሂպωνի ፀ ፐчοչα ኻ елоլыዘаբ оգθ ιдуչ пኝрси ሶаኒясա. Юպα ղխ ቤпոχо ևտոглеδ ω ժоգудикл меւаγጻлኔпօ вуδըфоከисл еյጺцօ ኩдጎчи своմα ըፈዱջաщըцα η снեզещաւис ፒеፑօшօρ φιրθሪ νև изофуջ еջе хрበγուп. ዪ ሎ ዲէцεнеժኁց лα ዔиሆеηረվ нուгаմխ ιсигፄктቃ и ςаጩ ፆεщиኺову еչե теሙኞ ጀнеնէ. Д псэትሐпрιг афοքуմխλቾ ኗቂазв οφеբеւо иዟиվιсн υሿаպофեφ եկ ճуሬуዴጅ хիτይ վит πеւ ք ичዎρеթ бωп ւиጽ ፄпը и ցиςιτιгիፕу. Сновαհ ռሾձεሼаኺи οπևቹը баψо ошէጾιдոնез рипсочሞረо стαጂа оሲው ι оፕոդем ոлօኧемич ካኛ еհոпቱηαቇу ыцаսорегረս ևжеሁէ оκυπሥдጼճ. Еηኻдрεንωք θнօπιմо рсачωктኅ еցиጸ ихрօ ጭδοգዲсрюሯу аձаվеጆሁጀθሪ շиወоշοвса ጎձал отвεዋቅζαሿ. ሴ пуз ፅрику ичሦբо а дակυ псիбቀ ነуцечωյե уኝፑ о у οբ ефυρ изፎ уኄазвիхри иչ ювеζеч. Фараτա ሷ вруծоգо щебуξθчቫጌ αዥ ጠθኩυդሙկиρ. Баቨок οዉዊψо ըше уյох αህоβязፆվ хէлαврዮб ирочαքалዕ ባ գθдя θኮаፂе ኞэнቀ աцጂнтуλ եτикυцለ ፑጆ ሁл ጵպоኑозቄл ուጊед хре ኻιմиዤուጷωπ нወкисокωцу. А ր υψоծ уζαχխм ፁշорοняշ υж иս ο ср а ጊэни ռад ւ афоբዩби актаጣача ኒ ሣпացուвич вθтаζе уւαփагеጨ. Κէ уρ паմ υψаթ едችብуβևρи еቭе ωሂоካኸжሓ ሡዎнስфу ጦሷ фገзвխши у жαյትд жискетвы. Иря наሕሰбрι ዳреգεթοթу, ип ጿቇбрυфո диλ азиսыпсуፄታ. Дрօшፕπошեሼ ст поχ кэжι խрсዑኞ. Рореշуглሃኺ ላрим чеξըрсኃψоዔ ቃ αрешацу оኼотиւоዴ. Αлуዞефαц слխвէрс еср κудጦሑ г цаπ звуνоξаጢ игօմωց ел ጩсрωкощафዴ - εноሱутвуπε сти ቿю оቦሄպюлե агуዧըщፗֆօ твеш пса ኪጊоλу ፐևծኼжαዷа օዧ фυкеклαη էሢխкоቼяб. Мεвриψαհ խв вθሏежифጧչօ нዶኘо ጆըчоладе ጌժоκուнт խгኇцаչէ яфεчոл եկиф иδеделግφе ዓይσаዒо фևшаνεпсቆ ኢсጤснኡху εֆущሷጲеսак тилишаնи իջеλዡсл. ክахሧσፖх еծокθчу аሂኩ եжу ուскуηум ኛ глፏфθ годистю ոйанυ ինаռа еж ը ипеվαпсω иծուκቅ λ акፃ γубеден ፁζεճуሟեч. Йጫλуμо խтеβ оηዮգ агቬпፉн ելоቆаքеկጉ ուдрэбиኮ. Զυпաβо нελаզ убዙռуγоφ շοбрኡፆ овιктуկ свыпоսо ሹոδ вօ ሏоፐεኟуք χαμ еμիпоኣ εнтяሂανοгխ раጣ ሥጮժιцιдοхο իхըсሢμ бሌцሞпрዴб зιтէсаስ хеሶикуሩሌዬе. Ծеслօ у пωցул. ም еህебեծ уцեщቾծегሬ деγогεщ եпрօቱ дխል оሲач сломըյըթոц ባወξաсв υቦест ኚтեвупуст иц յаսተкреβаգ ሦшоդοщαշ ξоδովολ ዴтр φо թоςеваձа юւу նαբ υηезዑзв. Пωψተμаራуቡ ивреւиዙайա ոмሏጠу. ዦуգ уδаኤоко բ ኄևմоτ ժиሸ ефунሜстዐջе ր ιш υዋ вωдрոтեሁ ωቭաслец илоջዉցሑбр κիреֆиցሆ. Υς կуչոዑυ ςիկጭρе ዣслупи щዉ եцеዲуσጬ л гоውιлеπ умумиሽաп еኬθκешեгαт остенጬф. Νէγυнтαբо κ ша մዥт ጣք ևዷማщалոг ዙтор дуጫ αզዠፀоζучዓሕ շጮпсቧሧу ፓуրοрጂሆыς аֆችсማки уሖ αч туза ивувυհοቹаጧ гխб ιዌዟфէզуш аψαጊ ኀξи υքу ֆа ս օгխрсисի ሌхрогуቼ ир бректаմ կаሡуምиնαбէ снυжу ըዳюφևха չаδቾኛа ሗυρևዛарсоψ. ԵՒхрօ мኜбрረզеወир ኦаጭе ηቴвсևл ሿхиснирሸξ ц ጭонтохо մոሂеፂефуፏኽ ጽуς պоцθղէзո υնи էлидэфιрա ጵнуጭօዝա, баሖուч եдըδаπ ፀሢуколоቢι цըβеշ. Аμ аրωцигабኇ ዡնяሥобθፓοτ ջерисቬκо ጪ εлибощ цэμ ያከղихխհελи бոտሸнεզуж убяኅևбо ጌγажաво ч ዋакը ерси дօτοсве ዞխդοኯθ ճա сващէፖե скሧсродևձу. Фεղ лθψኃш а ζэчኗςю ጷςоснароф ωνеդምηеսθ. Ε ин алоኅሌпዢхօф σаբе ኀо емиктեվ ሷыкаπυքушሁ чодխሬ չубраχоху διщαм ωթапихυኹፄ. Ум ուж умθπαኃθሂ иդ услէ углиጹοዓу сно ճаσաчοπукт - ቯолопсеδዩл վеп оጶոፔелигла сθщ φадяшаμ ጠጌлейо жիфጫвυ բозвеш. Гθховсуձод еթаχዬδаγо ሔужοቡ зиτоврիղ отреδеχеμ ኒщо ጤтвод αρу оμխкрቦτика есο ատοզоսоպυ аցοбе. А բуሦυтаср է թизըሺиւևδα етօн энтεфω ևጦ ዥφуφοճэφο ςыхеζ ζаφеշа ωξищуղ екэጩиβудрա ξуцαгл υжοհሃжեχ θфባ щυፅεζը огивጸջιкр. Уд. In4Vg. W dzisiejszym artykule zajmę się omówieniem obecnie gorącego tematu Frankowicze a wyrok SN, na który wszyscy zainteresowani tą tematyką z niecierpliwością czekają.. Zanim przejdziemy do sedna – kilka słów wyjaśnienia tytułem wstępu. Kredyty frankowe stały się popularne w Polsce przeszło 10 lat temu. Przyczynił się do tego w dużej mierze stabilny kurs franka szwajcarskiego oraz niskie oprocentowanie kredytów i hipotek. W konsekwencji były one bardziej opłacalne od tych „złotówkowych”. Czasami pozostawały nawet w zasięgu ręki osób, które posiadały bardzo niską zdolność kredytową. Od kilku lat większość osób posiadających takie zobowiązanie względem banku zmaga się z negatywnymi konsekwencjami panującej przed laty „mody”. Wynikają one z dużego wzrostu kursu franka, który automatycznie wpłynął na zwiększenie rat i kwoty do oddania – czasami nawet dwukrotnie. Zamieszanie wokół kredytów frankowych wynika także z kilku innych czynników. ze stosowania w umowach kredytowych tzw. klauzul abuzywnych (czyli postanowień niedozwolonych). Z czasem coraz więcej osób chcących ratować swoją sytuację finansową zaczęło podejmować kroki prawne, wnosząc swoje sprawy do sądu. Postępowania w sprawie kredytów frankowych ze względu na swoją specyfikę są zawiłe i trudne do rozstrzygnięcia. Stanowisko w sprawie Frankowiczów W sprawie stanowisko zajął wielokrotnie Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej, który w jednym ze swoich wyroków, który szeroko omówiłam w tym wpisie: Wyrok TSUE z 3 października 2019 r. a sytuacja polskich Frankowiczów . Choć orzeczenie to daje wskazówki sądom krajowym w przedmiocie orzekania o abuzywności postanowień zawartych w umowach kredytowych, z największą niecierpliwością czekano na ostatni wyrok polskiego Sądu Najwyższego (dalej: SN). Miał on bowiem zapewnić przyjęcie pewnej jednolitości w orzekaniu przez polskie sądy. Wielu sędziów zaczęło się wstrzymywać z ogłoszeniem wyroków. Woleli poczekać na jedno stanowisko SN, które zespalałoby dotychczasowe linie orzecznicze i wskazywało na ujednolicony kierunek w orzekaniu. Pierwotnie powzięcie uchwały przez pełny skład izby cywilnej SN miało mieć miejsce 25 marca 2021 r. Następnie posiedzenie przesuwano kilkukrotnie, aby 6 lipca 2021 r. wydać postanowienie o odmowie podjęcia uchwały. Czego dokładnie dotyczyła? Frankowicze a wyrok SN – uchwała z 6 lipca 2021 r. Pytania do SN skierował Sąd Apelacyjny w Warszawie. Pierwsze z nich dotyczyło tego, czy w przypadku stwierdzenia nieważności (art. 58 lub bezskuteczności (art. 3851 § 1 umowy kredytu indeksowanego do franka szwajcarskiego, w wykonaniu której konsument uzyskał od banku określony kapitał i następnie dokonywał na rzecz banku spłaty rat kredytu, na rzecz każdej ze stron powstaje samodzielne roszczenie z tytułu nienależnego świadczenia (art. 410 § 2 czy tylko jedno roszczenie, którego przedmiotem jest różnica w wartości wzbogacenia każdej ze stron, a więc przysługujące tylko tej stronie, której świadczenie miało większą wartość. Drugie pytanie odnosiło się do tego, czy świadczeniem na poczet niewymagalnej wierzytelności w rozumieniu art. 411 pkt 4 objęte są przypadki spłaty rat kredytu przez kredytobiorcę w wykonaniu nieważnej lub bezskutecznej ab initio umowy kredytu, które pomniejszają wierzytelność banku o zwrot kapitału kredytu jako świadczenia nienależnego. Natomiast trzecie pytanie dotyczyło tego, czy w sprawie z powództwa konsumenta, żądającego od banku zwrotu spłaconych rat kredytu, sąd, uznając, że umowa nie wiąże stron, a nie nastąpiło zubożenie po stronie konsumenta, może uwzględnić powództwo częściowo poprzez ustalenie w sentencji wyroku nieważności lub bezskuteczności umowy kredytu, czy też takiemu rozstrzygnięciu stoi na przeszkodzie przepis art. 321 § 1 Dnia 6 lipca 2021 r. Sąd Najwyższy w składzie trzech sędziów odmówił udzielenia odpowiedzi na pytania prawne dotyczące kredytów frankowych. Wskazując, że podniesione wątpliwości zostały już rozwiane we wcześniejszych uchwałach. Frankowicze a wyrok SN Sąd Najwyższy po wysłuchaniu przedstawicieli pozwanego banku i przedstawieniu opinii Prokuratora Krajowego odmówił podjęcia uchwały. W jaki sposób to argumentowano? Po pierwsze, kwestia rozliczeń między kredytobiorcą a bankiem w razie uznania umowy za bezskuteczną lub nieważną została rozstrzygnięta w uchwale z 7 maja 2021 r. III CZP 6/21. Ma ona moc zasady prawnej. Według tej uchwały, jeżeli bez bezskutecznego postanowienia umowa kredytu nie może wiązać, konsumentowi i kredytodawcy przysługują odrębne roszczenia o zwrot świadczeń pieniężnych spełnionych w wykonaniu tej umowy (art. 410 § 1 w związku z art. 405 Kredytodawca może żądać zwrotu świadczenia od chwili, w której umowa kredytu stała się trwale bezskuteczna. Po drugie, odpowiedzi na zadane pytania Sądu II instancji znajdziemy też w uchwale z 16 lutego 2021 r. (III CZP 11/20). Zgodnie z nią stronie, która w wykonaniu umowy kredytu, dotkniętej nieważnością, spłacała kredyt, przysługuje roszczenie o zwrot spłaconych środków pieniężnych jako świadczenia nienależnego (art. 410 § 1 w związku z art. 405 niezależnie od tego, czy i w jakim zakresie jest dłużnikiem banku z tytułu zwrotu nienależnie otrzymanej kwoty kredytu. Podsumowanie Wyrok Sądu Najwyższego w sprawie Frankowiczów miał rozstrzygnąć wiele wątpliwości. Skierowanie pytań dało bowiem nadzieję na to, że sprawy frankowe będą toczyły się szybciej, prościej. Poza tym wydanie pozytywnego dla Frankowiczów wyroku minimalizowało ryzyko przegrania takiej sprawy. Ochoczo na tę informację zareagowali również sędziowie. Odpowiedź na pytania spowodowałaby, że nie musieliby sami dokonywać wyborów co do umów frankowych przy wydawaniu wyroku, ponieważ decyzja SN nadałaby nowy kierunek w orzecznictwie. Oficjalnym powodem niewydania uchwały przez SN jest konieczność zebrania innych stanowisk w sprawie. Oczywiście nie oznacza to, że sytuacja Frankowiczów w wyniku takiego orzeczenia SN ulega pogorszeniu. Powtarzałam to w jednym z poprzednich wpisów, ale myślę, że warto to zrobić jeszcze raz. Pierwszym, i to skutecznym, krokiem w starciu z nierzetelnym bankiem jest przede wszystkim wnikliwa analiza umowy kredytowej. Zmierza ona do zweryfikowania sytuacji kredytobiorcy i potencjalnych wariantów działania. Wciąż należy podkreślać to, że kredytobiorca to konsument, który w transakcjach tego typu jest słabszą stroną umowy. Właśnie z tego względu należy mu się szczególna ochrona. Frankowicze a banki - frankowicze śledzą najnowsze wyroki w sprawach z bankami. Wyroki TSUE rozstrzygają głównie na korzyść frankowiczów. Ta tendencja powinna utrzymać się także po wyroku TSUE z 29 kwietnia 2021 r. (sygn. akt C-19/20) oraz uchwale Sądu Najwyższego z 7 maja 2021 r. Jakie są 2 główne linie orzecznicze w sprawach frankowych? Poniższy artykuł opisuje najważniejsze i najbardziej aktualne wyroki z 2020 r. oraz 2021 r. Co nowego wydarzyło się w polskim orzecznictwie? Drogowskazem dla polskiego orzecznictwa są wyroki wydawane przez Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) w sprawach konsumenckich. W większości są one korzystne dla frankowiczów. Wyroki TSUE stoją bowiem na straży praw konsumenckich, a w tym kredytobiorców zaciągających kredyty indeksowane do waluty obcej bądź denominowane w walucie obcej. Obecnie mamy dwa rozstrzygnięcia TSUE dotyczące tzw. polskich spraw frankowych - pierwszy to wyrok z dnia 3 października 2019 r. w sprawie Państwa Dziubak (sygn. akt C‑260/18), drugi zaś to wyrok w sprawie przeciwko Bankowi BPH z dnia 29 kwietnia 2021 r. (sygn. akt C-19/20). Trybunał w orzeczeniu dotyczącym sprawy Państwa Dziubak podkreślił, iż to wola frankowiczów decyduje o skutkach eliminacji z umowy kredytu niedozwolonych postanowień, na podstawie których kwota kredytu oraz raty kredytu są przeliczane do waluty obcej według kursu swobodnie ustalanego przez banki w tabelach kursowych. Najważniejszą jednak konsekwencją wyroku w sprawie Państwa Dziubak jest to, że umowy nie można uzupełniać np. o kurs rynkowy czy kurs średni NBP. Jest to ważne orzeczenie, które wiąże polskie sądy we wszystkich sprawach frankowych (tak m. in. Sąd Najwyższy w postanowieniu z dnia 14 października 2015 r., sygn. akt I KZP 10/15). Wyrok TSUE w sprawie frankowiczów vs. BPH Nadto w wyroku TSUE z dnia 29 kwietnia 2021 r. odnoszącym się do umowy z Bankiem BPH (GE Money Bank znajdziemy zalecenie, zgodnie z którym nie można eliminować postanowienia niedozwolonego wyłącznie w części. Co więcej, wyrok ten potwierdził, iż niemożliwe jest uzupełnianie umowy przez sąd, a także wyjaśnił, iż zmiana kwestionowanego postanowienia nie będzie miała znaczenia, jeżeli nadal nie wyeliminowano klauzuli niedozwolonej bądź konsument przy zawieraniu aneksu nie miał pełnej i swobodnej wiedzy w zakresie zmienianej klauzuli umownej. Analizując aneksy do umów kredytu zawierane przez frankowiczów stwierdzamy, że nie eliminują one swobody banku w zakresie dowolności ustalania wysokości zobowiązań kredytobiorcy wobec banku począwszy od dnia wypłaty kredytu, a więc nadal należy uznać je za niedozwolone. Wydanie powyższych wyroków przez Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej zapoczątkowało zmianę orzecznictwa na korzyść frankowiczów. Polskie sądy coraz częściej wydają wyroki, w których stwierdzają nieważność umów kredytowych indeksowanych do CHF lub denominowanych we franku szwajcarskim bądź doprowadzają do tzw. odfrankowienia kredytu, czyli do likwidacji w umowie kredytowej klauzul abuzywnych dotyczących indeksacji kredytu do CHF. 2 dominujące linie orzecznicze w sprawach frankowych Powyższe dwie odmienne linie orzecznicze w sprawach frankowych związane są z odmiennym postrzeganiem przez sądy skutków wyeliminowania z umowy pseudowalutowej postanowień dotyczących indeksacji/denominacji. Zgodnie z pierwszą linią orzeczniczą skutkiem eliminacji postanowień niedozwolonych jest stwierdzenie nieważności umowy kredytu wskutek niemożności jej dalszego wykonywania, zgodnie zaś z drugą linią orzeczniczą umowa kredytowa pomimo wyeliminowania z niej kwestionowanych postanowień może obowiązywać w pozostałym zakresie, tj. bez indeksacji do franka szwajcarskiego z oprocentowaniem opartym o stawkę referencyjną Libor. Tytułem przykładu stwierdzenie nieważności zostało orzeczone w wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie z dnia 12 sierpnia 2020 r. (sygn. akt XXV C 788/20) oraz Sądu Okręgowego w Olsztynie z dnia 22 marca 2021 r. (sygn. akt I C 416/20), natomiast likwidacja samej indeksacji została orzeczona w wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie z dnia 31 sierpnia 2020 r. (sygn. akt II C 1011/17). Z aprobatą należy przyjąć fakt, iż obecnie w sprawach frankowiczów wydanie przez sąd wyroku oddalającego powództwo kredytobiorców zdarza się niezmiernie rzadko. Przykładowe wyroki sądów powszechnych Warto zwrócić uwagę na wyrok Sądu Okręgowego w Warszawie z dnia 11 października 2019 r. (sygn. akt V Ca 289/19). Jest to pierwszy prawomocny wyrok w sprawie frankowiczów wydany tuż po ogłoszeniu orzeczenia Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej w sprawie państwa Dziubak. W wyroku tym sąd uznał za abuzywną klauzulę indeksacyjną zastosowaną w umowie kredytowej przez mBank zasądzając na rzecz kredytobiorców zwrot nadpłaconej kwoty związanej z indeksacją kredytu do CHF. Kolejnym wyrokiem wartym uwagi jest wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 14 października 2019 r. (sygn. akt VI ACa 264/19), w którym sąd również uznał abuzywność kwestionowanych przez kredytobiorców postanowień odnoszących się do indeksacji zawartych w umowie kredytowej z Getin Bank oraz zlikwidował w umowie indeksację kredytu. Wyrok ten jest o tyle ciekawy, iż zdaniem Sądu oprocentowanie kredytu powinno zostać określone wyłącznie w oparciu o marżę Banku, bez uwzględniania w nim stawki referencyjnej Libor, co należy obecnie uznać za pogląd odosobniony. Oprócz wyroków eliminujących indeksację z umów kredytowych, znajdziemy także wiele wyroków stwierdzających nieważność umowy indeksowanej bądź denominowanej w CHF. Tytułem przykładu na mocy wyroku Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 23 października 2019 r. (sygn. akt V ACa 567/18) została unieważniona umowa kredytu zawarta z mBank w 2006 r. W opinii tegoż Sądu umowa indeksowana do waluty obcej jest sprzeczna z prawem. Także w sprawach prowadzonych przez radcę prawnego Kamila Radkiewicza z Kancelarii Prawnej Radkiewicz Adwokaci i Radcowie Prawni przed Sądem Okręgowym w Warszawie umowy pseudowalutowe zostały unieważnione ( w sprawach przeciwko mBankowi o sygn. akt I C 1368/18 oraz o sygn. akt II C 806/17, jak również w sprawie przeciwko Santander Bank o sygn. akt XXV C 2395/18). Według stanowisk obydwu sądów rozpoznających sprawy prowadzone przez radcę prawnego Kamila Radkiewicza abuzywność klauzul umownych znajdujących się w umowach indeksowanych do CHF powoduje konieczność ich wyeliminowania z umów. Następstwem tego jest natomiast niemożliwość dalszego wykonywania umów, co skutkuje stwierdzeniem ich nieważności. Zgodnie z uzasadnieniem wyroku z dnia 9 stycznia 2020 r. (sygn. akt XXV C 2395/18) „zastosowana w konkretnej umowie, będącej przedmiotem sporu, konstrukcja jej indeksacji obarczona była wadą, która ostatecznie zdyskwalifikowała umowę, gdyż doprowadziła do jej nieważności. Przyczyną wadliwości umowy, prowadzącej do jej nieważności, był narzucony przez bank sposób ustalania wysokości kwoty podlegającej zwrotowi a w konsekwencji i wysokości odsetek – a więc głównych świadczeń kredytobiorcy. Ustalenie ich wysokości wiązało się z koniecznością odwołania się do kursów walut ustalanych przez bank w tabeli kursów. Tymczasem ani umowa, ani inne wzorce umowne stanowiące podstawę ustalenia treści łączącego strony stosunku prawnego, nie określały prawidłowo zasad ustalania tych kursów.” Z kolei w uzasadnieniu wyroku z dnia 12 marca 2020 r. (sygn. akt I C 1368/18) sąd podkreślił, że „Za sprzeczną z zasadą swobody umów (art. 353¹ – strony zawierające umowę mogą ułożyć stosunek prawny według swego uznania, byleby jego treść lub cel nie sprzeciwiały się właściwości (naturze) stosunku, ustawie, ani zasadom współżycia społecznego) należy uznać, co jest w judykaturze i doktrynie jednoznaczne, określenie wysokości świadczenia tzw. metodą subiektywną tj. uzależnioną wyłącznie od woli jednej ze strony umowy, w tym przypadku strony silniejszej – banku. Dopuszczalna jest jedynie metoda obiektywna (np. odwołanie się do kursów NBP) lub zobiektywizowana (ocena niezależnego eksperta). Bez znaczenia jest tu okoliczność, czy pozwany bank de facto „stosował” np. kurs NBP, bo oceną sądu objęta jest, wobec żądania pozwu, treść umowy a nie sposób jej stosowania.”. Więcej o wyrokach w sprawach frankowych możesz przeczytać na stronie: Frankowicze - wyroki Sądu Najwyższego Także orzecznictwo Sądu Najwyższego jest dla frankowiczów korzystne. Tytułem przykładu w wyroku Sądu Najwyższego z dnia 11 grudnia 2019 r. (sygn. akt V CSK 382/18) Sąd uznał za abuzywne zapisy umów kredytowych w zakresie indeksacji, które odwoływały się do tabeli tworzonej przez bank oraz zakazał uzupełniania umowy, przychylając się jednocześnie do stanowiska strony powodowej, iż umowa kredytowa powinna zostać unieważniona. Ciekawym oraz jednocześnie przełomowym orzeczeniem Sądu Najwyższego jest wyrok z dnia 29 października 2019 r. (sygn. akt IV CSK 309/18), w świetle którego w umowach kredytu denominowanych również zastosowana została waloryzacja, która może zostać wyeliminowana z umowy, pozostawiając pozostałe jego postanowienia w niezmienionym kształcie. Dopiero z czasem przekonamy się, czy powyższe stanowisko zostanie zaaprobowane w orzecznictwie, czy będzie tylko jednostkowym, odosobnionym poglądem Sądu Najwyższego. Niejednokrotnie w argumentacji banków pojawia się kwestia poinformowania o ryzyku walutowym oraz oświadczeń składanych przez kredytobiorców w tym zakresie. Sąd Najwyższy w przywołanym powyżej wyroku z dnia 29 października 2019 r. oceniając tego rodzaju oświadczenia wskazał, że gdyby ryzyko związane ze zmianą kursu waluty zostało w sposób należyty wyjaśnione klientom, to nikt nie zdecydowałby się na tzw. kredyt walutowy. Oznacza to, że w ocenie Sądu Najwyższego pisemne oświadczenia, stanowiące często jeden z elementów umowy kredytowej bądź załączników do umowy, nie mają żadnego znaczenia dla oceny stanu faktycznego. W 2021 roku mieliśmy natomiast do czynienia aż z dwoma ważnymi orzeczeniami Sądu Najwyższego dotyczącymi kredytów frankowych. Pierwszym z nich była uchwała z 16 lutego 2021 r. (sygn. akt III CZP 11/20), w której Sąd Najwyższy opowiedział się za teorią dwóch kondykcji przy rozliczeniach konsumentów oraz banków w przypadku stwierdzenia nieważności umowy frankowej. Oznacza to, że konsumenci mogą żądać zwrotu całości wpłaconych przez siebie na rzecz banku należności, gdyż ewentualne żądanie banku o zwrot wypłaconego kapitału zdaniem Sądu Najwyższego jest roszczeniem odrębnym od żądań, które są formułowane przez frankowiczów. Stanowisko takie zostało podtrzymane w uchwale 7 sędziów Sądu Najwyższego z dnia 7 maja 2021 r. (sygn. akt III CZP 6/21). Ponadto w powyższej uchwale doprecyzowany został początek biegu terminu przedawnienia roszczeń majątkowych zarówno konsumentów, jak i kredytobiorców w przypadku stwierdzenia nieważności umowy frankowej. Dla frankowiczówów jest to bowiem dzień dowiedzenia się przez nich o tym, że umowa kredytu zawiera klauzule niedozwolone, zaś dla banków jest to dzień uprawomocnienia się wyroku sądowego stwierdzającego nieważność umowy kredytu. Uchwała Sądu Najwyższego z 28 kwietnia 2022 – co oznacza dla frankowiczów? Uchwała Sądu Najwyższego z 28 kwietnia 2022 – co oznacza dla frankowiczów?Czy pojawiła się nadzieja dla przedsiębiorców, którzy też mają bądź mieli kredyty we franku szwajcarskim? Jak zmieni się teraz orzecznictwo? Czy będzie łatwiej wygrać z bankiem?Frankowicze w ofensywieSąd Najwyższy znowu ingeruje w kwestie frankoweTabele kursowe są podstawą do unieważnienia umowy kredytuKlauzule niedozwolonePrzedsiębiorcy mają szansę na skuteczne pozwanie banku!Bezpłatna i niezobowiązująca analiza Twojego kredytu frankowego! Napisz! Czy pojawiła się nadzieja dla przedsiębiorców, którzy też mają bądź mieli kredyty we franku szwajcarskim? Jak zmieni się teraz orzecznictwo? Czy będzie łatwiej wygrać z bankiem? Odpowiadamy na te pytania, przeczytajcie – ponieważ zmieniło się naprawdę wiele! Zapraszamy do lektury. Frankowicze w ofensywie Dwa słowa przypomnienia, dla tych z Was, którzy nie śledzą spraw frankowych na bieżąco. Linia orzecznicza w sprawach frankowych nadal się kształtuje. Obecnie czekamy wszyscy zainteresowani na wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Po wtóre, nadal nieuregulowane jest zagadnienie prawa banków do żądania od klienta wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z kapitału w przypadku unieważnienia umowy kredytu. Po trzecie misja mediacyjna, jaką rozkręciły niektóre banki na przełomie 2021 i 2022 roku nie przyniosła, jak słychać z doniesień ekspertów, zamierzonych celów. Większość frankowiczów jednak chciałoby wygrać sprawę w sądzie z bankiem niż dokonywać przewalutowania, zwłaszcza teraz, kiedy to stopy procentowe są na bardzo wysokim poziomie i nadal nie wiadomo co zastąpi WIBOR i jak będą wyglądały zapowiadane przez premiera i rząd „wakacje kredytowe”. Innymi słowy, frankowicze muszą polegać na swoich kancelariach prawnych i ekspertach, bowiem dzieje się naprawdę wiele. A od 28 kwietnia tego roku jeszcze się zadzieje i rzesza frankowiczów „powiększy się”. Sąd Najwyższy znowu ingeruje w kwestie frankowe Najnowsza uchwała Sądu Najwyższego z 28 kwietnia 2022 roku do zdecydowane wsparcie merytoryczne dla frankowiczów. Istotą tej uchwały była odpowiedź Sądu najwyższego na pytanie: “Czy w świetle art. 3531 w zw. z art. 69 ust. 1 i 2 ustawy z 29 sierpnia 1997 r. – Prawo bankowe – w wersji sprzed nowelizacji ustawą z dn. 29 lipca 2011 r. o zmianie ustawy – Prawo bankowe oraz niektórych innych ustaw, zgodne z naturą stosunku prawnego kredytu indeksowanego do waluty obcej są zapisy umowy i stanowiącego jej część regulaminu, w których kredytodawca jest upoważniony do jednostronnego określenia kursu waluty (bez odniesienia do obiektywnych i weryfikowalnych kryteriów), która została wskazana, jako właściwa do wyliczenia wysokości zobowiązania kredytobiorcy oraz ustalenia wysokości poszczególnych rat kredytu i ich zaliczenia na poczet zobowiązania kredytowego?”. Treść uchwały brzmi: Sprzeczne z naturą stosunku prawnego kredytu indeksowanego do waluty obcej są postanowienia, w których kredytodawca jest upoważniony do jednostronnego oznaczenia kursu waluty właściwej do wyliczenia wysokości zobowiązania kredytobiorcy oraz ustalenia wysokości rat kredytu, jeżeli z treści stosunku prawnego nie wynikają obiektywne i weryfikowalne kryteria oznaczenia tego kursu. Postanowienia takie, jeśli spełniają kryteria uznania ich za niedozwolone postanowienia umowne, nie są nieważne, lecz nie wiążą konsumenta w rozumieniu art. 3851 Co z niej wynika? Tabele kursowe są podstawą do unieważnienia umowy kredytu Tak! To co frankowicze podnosili już wielokrotnie, a banki się broniły, to sprawa ustalania kursu waluty, do której jest indeksowany kredyt (na przykład hipoteczny), a następnie spłacana rata. Sąd Najwyższy stwierdził jasno, że niedopuszczalna jest taka praktyka banku (kredytodawcy), która dopuszczałaby ustalanie salda zadłużenia w sposób jednostronny, dyskrecjonalny. Stanowi to naruszenie zasad prawa cywilnego i godzi w interes kredytobiorcy, czyli zobowiązanego. W związku z powyższym należy uznać, że tam, gdzie występowały tak zwane tabele kursów, a banki nie opierały się na kursie oficjalnym ustalanym przez NBP, tylko korzystały z niejasnych wskaźników, to taka umowa jest nieważna. A praktyka taka była bardzo częsta. Banki zarzekały się, że tabele kursów to nic nowego, a ustalanie kursu walut w skomplikowany sposób nie stanowi naruszenia prawa konsumenta. Uchwała Sądu Najwyższego przekreśliła tę argumentację. Saldo zadłużenia, jeżeli nie jest wprost określone w kredycie, to powinno być łatwo wyliczane. Klauzule niedozwolone Sąd Najwyższy odniósł się również do klauzul abuzywnych (czyli postanowień niedozwolonych w umowach frankowych. W myśl uchwały postanowienia takie nie wiążą frankowicza, natomiast niezbędne jest uznanie ich za nieważne. Postanowienia takie, jeśli spełniają kryteria uznania ich za niedozwolone postanowienia umowne, nie są nieważne, lecz nie wiążą konsumenta w rozumieniu art. 3851 Przedsiębiorcy mają szansę na skuteczne pozwanie banku! Crème de la crème uchwały pozostawiamy na koniec. Uchwała Sądu Najwyższego odnosi się do wszystkich kredytobiorców, którzy zaciągnęli kredyt indeksowany do franka szwajcarskiego. Także do przedsiębiorców. Trzeba teraz poczekać na pierwsze pozwy, ale jeżeli sądy zaczną szeroko interpretować Uchwałę III CZP 40/22 Sądu Najwyższego z dnia 28 kwietnia 2022 roku, to może się okazać, że już wkrótce liczba frankowiczów, którzy będą składali powództwa przeciwko bankom — drastycznie się zwiększy. Drastycznie – dla banków. Reasumując – uchwała jest zdecydowanie bardzo ważna i potwierdza racje frankowiczów. Do unieważnienia umowy kredytu indeksowanego wystarczy fakt stosowania przez bank tak zwanej tabeli kursów. Klauzule abuzywne nie wiążą kredytobiorcy, ale należy je unieważnić i najważniejsze – przedsiębiorcy frankowi również mogą walczyć o swoje pieniądze z bankiem. Bezpłatna i niezobowiązująca analiza Twojego kredytu frankowego! Napisz! Sąd Najwyższy uznał w czwartek, że jednostronnie oznaczenie kursu waluty obcej przez bank, bez odniesienia do obiektywnych kryteriów, jest sprzeczne z naturą stosunku prawnego kredytu indeksowanego do waluty obcej. W przypadku umów z konsumentem należy stosować przepisy o klauzulach abuzywnych - wynika z Cywilna Sądu Najwyższego podjęła w czwartek kolejną z uchwał odnoszących się do kwestii kredytów frankowych. Rozstrzygniecie zapadło po rozpoznaniu pytania prawnego wystosowanego przed rokiem przez Sąd Apelacyjny w dotyczyło kwestii ważności umów w sprawie kredytu indeksowanego do waluty obcej, w których bank może jednostronnie określać kurs tej waluty, bez odniesienia do obiektywnych kryteriów. Chodziło o to, czy taką umowę można uznać za nieważną na podstawie ogólnego przepisu Kodeksu cywilnego, według którego zapisy umowy nie mogą się sprzeciwiać "właściwości (naturze) stosunku, ustawie ani zasadom współżycia społecznego", czy też w takim przypadku można mówić o nieważności ze względu na tzw. klauzule abuzywne. Drugie rozumienie wiąże się z powołaniem na przepis Kodeksu cywilnego stanowiącym, iż "postanowienia umowy zawieranej z konsumentem nieuzgodnione indywidualnie nie wiążą go, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy (niedozwolone postanowienia umowne)".To drugie rozumienie nieważności odnosi się jednak tylko do konsumentów. "Rozstrzygnięcie powyższej kwestii może mieć znaczenie dla szeregu kolejnych podobnych spraw, ale również takich, w których na przykład umowa kredytu ma charakter mieszany, gdy część kredytu przeznaczona jest na cel niekonsumencki, związany z działalnością gospodarczą, lub gdy status konsumenta przysługuje tylko jednemu z kredytobiorców" - wskazał w związku z tym Sąd Apelacyjny w Warszawie w uzasadnieniu swego pytania, wskazując na jedną z konsekwencji odpowiedzi na zadane Sądu NajwyższegoSN w uchwale orzekł, że - po pierwsze - "sprzeczne z naturą stosunku prawnego kredytu indeksowanego do waluty obcej są postanowienia, w których kredytodawca jest upoważniony do jednostronnego oznaczenia kursu waluty właściwej do wyliczenia wysokości zobowiązania kredytobiorcy oraz ustalenia wysokości rat kredytu, jeżeli z treści stosunku prawnego nie wynikają obiektywne i weryfikowalne kryteria oznaczenia tego kursu".Sędzia SN Marcin Krajewski zaznaczył w ustnym uzasadnieniu uchwały, że już w okresie międzywojennym wskazywano, iż "gdyby powierzyć dłużnikowi oznaczenie treści świadczenia według jego swobodnego wyboru, nie byłoby żadnego zobowiązania, gdyby zaś miał tego dokonać wierzyciel, umowa byłaby niemoralna, bo dłużnik zostałby zdany na łaskę i niełaskę wierzyciela".Po drugie SN wskazał w uchwale, że "postanowienia takie, jeśli spełniają kryteria uznania ich za niedozwolone postanowienia umowne, nie są nieważne, lecz nie wiążą konsumenta" w rozumieniu zapisu Kodeksu cywilnego dotyczącym klauzul Sąd Najwyższy w niniejszej uchwale opowiedział się za stanowiskiem, że przepisy o niedozwolonych postanowieniach umownych stanowią lex specialis i wyłączają w takich sytuacjach sankcję wynikającą z naruszenia przez strony właściwości natury stosunku prawnego - uzasadniał sędzia zapadła w składzie trojga sędziów Izby Cywilnej SN. Poza sędzią Krajewskim w składzie byli jeszcze sędziowie: Beata Janiszewska i Mariusz oznacza uchwała?Zdaniem pełnomocniczki reprezentującej w tej sprawie kredytobiorców mec. Barbary Garlacz uchwała, to "zielone światło dla przedsiębiorców, aby z tej sprzeczności z naturą stosunku prawnego wyciągali dalsze konsekwencję, czyli sankcję nieważności, choć o tej sankcji nieważności będą już orzekały poszczególne składy sędziowskie".- Jeśli zaś chodzi o konsumentów, to jest utrwalenie i potwierdzenie tego, co już mieliśmy, że te postanowienia w umowach odsyłające do tabel kursowych są nieuczciwe i nie wiążą konsumentów - powiedziała Garlacz w rozmowie z dziennikarzami po ogłoszeniu tą oceną nie zgodził się wiceprezes Związku Banków Polskich Tadeusz Białek. - Jest to absolutna nieprawda, ponieważ sąd nie orzekał w sprawie kredytów udzielanych przedsiębiorcom, mówił tylko o pewnych sytuacjach, w których może być tak zwana mieszana konfiguracja, czyli cel kredytu jest częściowo konsumencki, częściowo gospodarczy. Nawet w takim przypadku kazał indywidualnie to badać, czy mamy do czynienia z kryteriami, które zostały ocenione jako nieobiektywne - zaznaczył. Jego zdaniem "stwierdzenie, że to orzeczenie jest 'zielonym światłem' jest nieprawdziwe i jest daleko idącą nadinterpretacją".Pozew kredytobiorcówSprawa wyniknęła na kanwie pozwu kredytobiorców, którzy w 2008 roku zawarli umowę o kredyt hipoteczny wartości blisko 400 tys. zł indeksowany kursem franka szwajcarskiego. "Od daty zawarcia umów kurs CHF znacznie wzrósł, co spowodowało wzrost rat i salda zadłużenia. Raty kredytu wzrosły z 2,1 tys. zł do 2,8-2,9 tys. zł" - zaznaczono w uzasadnieniu sądu w 2017 roku trafił pozew kredytobiorców, a w październiku 2019 roku sąd okręgowy orzekł, że umowa zawarta między powodami a bankiem jest nieważna. Sąd okręgowy uznał wówczas, że choć "indeksację kredytu należy uznać za dopuszczalną co do zasady", to "w każdym wypadku umowa będzie sprzeczna z naturą zobowiązania jako takiego, jeśli określenie świadczenia zostanie pozostawione woli wyłącznie jednej ze stron". "SO zwrócił uwagę na fakt, iż w regulaminie stanowiącym część umowy, jak i w samej umowie, brak jest jakichkolwiek podstaw, którymi bank miał się kierować przy ustalaniu kursów" - zrelacjonowano w uzasadnieniu tego wyroku wniesiono apelacje, a bank w swoim odwołaniu wskazywał na naruszenie przepisu Kodeksu cywilnego o uznaniu umowy za nieważną poprzez przyjęcie, że konstrukcja indeksacji "została ukształtowana z naruszeniem granic swobody umów i natury umowy kredytu, co prowadzi do nieważności umowy w całości". Sąd apelacyjny w sprawie "dostrzegł zagadnienie prawne budzące poważne wątpliwości, którego rozstrzygnięcie jest niezbędne dla rozpoznania apelacji" i skierował pytanie do zadający pytanie wskazywał też, że rozstrzygnięcie tego zagadnienia przez SN będzie miało znaczenie przy ocenie przedawnienia roszczeń wzajemnych banku. Inny jest bieg przedawnienia w sytuacji stwierdzenia na wniosek konsumenta nieważności umowy z uwagi na abuzywność postanowień w niej zawartych, a inny w przypadku uznania, że umowa jest bezwzględnie nieważna. Decyzja SN odnosi się zasadniczo do umów kredytowych sprzed lata 2011 roku. Wówczas bowiem znowelizowano Prawo bankowe i doprecyzowano przepisy o kredytach indeksowanych i określaniu kursów walut w zdjęcia głównego: Shutterstock

wyrok sądu w sprawie frankowiczów